Wygrali ogólnopolski konkurs. Potrzebują pieniędzy, by wyjechać na finał do USA

Justyna Jarosińska

|

GOSC.PL

publikacja 24.04.2024 12:21

Po raz trzeci z rzędu szkoła podstawowa "Skrzydła" ma możliwość wysłać swoich reprezentantów do Stanów Zjednoczonych na światowe finały "Odysei Umysłu".

Jedna z dwóch skrzydlatych zwycięskich ekip. Jedna z dwóch skrzydlatych zwycięskich ekip.
archiwum NSP Skrzydła

Odyseja Umysłu to konkurs, który stawia na twórcze rozwiązywanie problemów przez zespoły liczące od 5 do 7 osób, reprezentujące szkoły czy inne instytucje edukacyjne.

Co roku program przedstawia pięć długoterminowych zadań, z których drużyny wybierają jedno do realizacji. Uczestnicy mają kilka miesięcy na opracowanie i udoskonalenie swojej prezentacji, która trwa 8 minut i jest oceniana przez sędziów i publiczność. Dodatkowo zespoły stają przed spontanicznym zadaniem, które wymaga błyskawicznej kreatywności.

Druga skrzydlata ekipa, która może wyjechać do USA.   Druga skrzydlata ekipa, która może wyjechać do USA.

W tym roku, podczas finałów krajowych w Gdyni, dwie grupy ze szkoły "Skrzydła" otrzymały prawo do udziału w międzynarodowych finałach. Uczniowie z klas piątej i siódmej podjęli różne wyzwania. Pierwsza grupa wzięła na warsztat projekt "Kino na kółkach", budując pojazd, który przewoził postać na pokaz plenerowego kina i automatycznie przechodził przez różne strefy, zbierając przedmioty i wykonując zadania. Druga grupa zajęła się projektem "Struktura z kosmosu", tworząc strukturę z lekkiego drewna balsa, która podczas konkursu uniosła 205 kilogramów, co zostało wplecione w narrację o strukturze psychiki dzieci.

Trenerka Bożena Kaczyńska zaznacza, że uczniowie zawsze przygotowują wszystko samodzielnie: od projektowania po scenariusze prezentacji. – Dla mnie to prawdziwy wymiar edukacji – podkreśla. – Tu liczy się nieszablonowe myślenie, łamanie schematów, współpraca, na której  w dzisiejszym świecie wszystko się opiera, umiejętności techniczno-plastyczne – wylicza. 

Co roku około 400 zespołów uczestniczy w finałach krajowych, a ponad 30 z nich ma szansę zaprezentować swoje projekty na arenie międzynarodowej.

Uczniowie ze "Skrzydeł" wyróżnili się nie tylko umiejętnością rozwiązywania technicznego problemu, ale również świetnie poradzili sobie z tzw. problemami spontanicznymi. 

Finały w USA odbędą się od 20 do 25 maja br. Żeby uczniowie z Lublina mogli wziąć w nich udział, potrzebują sporo pieniędzy. Koszt podróży, transportu scenografii oraz samego udziału w konkursie dla całej grupy to ponad 100 tys. zł, dlatego dzieci szukają sponsorów. Każdy, kto chciałby pomóc im spełnić marzenie, a przy tym wesprzeć ich rozwój, może to zrobić poprzez portal Zrzutka.pl.